26 lat, urodzony na Kubie, żona Polka, obywatelstwo polskie. Chodzi oczywiście o siatkarza Wilfredo Leona, o którym było głośno z powodu jego zmiany barw narodowych, a teraz jest już tylko głośno z powodu świetnej gry.
24 lipca 2019 roku minęły dwa lata karencji siatkarza za to, że postanowił grać nie dla reprezentacji Kuby, a dla polskiej kadry. Przez ten czas Leon musiał trenować i czekać na zielone światło. Szybko okazało się, że warto być cierpliwym.
Coraz bardziej polski
Polskie obywatelstwo dla Wilfredo Leona wzbudziło szereg komentarzy, ale większość krytycznych argumentów była chybiona. Kubańczyk poślubił Małgorzatę Gronkowską-Leon w 2015 roku. Dwa lata później urodziło się ich pierwsze dziecko – Natalka. Obecnie mają już dwójkę dzieci. Leon porozumiewa się w języku polskim i podczas każdego meczu śpiewa Mazurka Dąbrowskiego.
Wielki siatkarski talent z Kuby
Leon w reprezentacji Kuby zadebiutował mając zaledwie 14 lat. Już w tak młodym wieku imponował warunkami fizycznymi i talentem. Szybko stał się gwiazdą swojego kraju. W wieku 17 lat był już kapitanem reprezentacji. W 2010 roku wywalczył srebrny medal mistrzostw świata. Z rosyjskim Zenitem Kazań na lata zdominował siatkarską Ligę Mistrzów, wygrywając ją w latach 2015-2018.
Zagra na Igrzyskach Olimpijskich 2020
Siatkarz jest wręcz skazany na sukcesy, bo nawet przerwa w grze nie miała wpływu na jego formę. W reprezentacji Polski Leon błyszczy niemal od pierwszego meczu. Z jego pomocą polscy siatkarze wywalczyli awans na Letnie Igrzyska Olimpijskie 2020, które odbędą się w Tokio. Także w klubie Leonowi się wiedzie. Od sezonu 2018/2019 występuje on we włoskiej Serie A. Wraz z drużyną Perugii zdobył już wicemistrzostwo Włoch, Puchar Włoch i Superpuchar Włoch w siatkówce. Rok 2019 dla Wilfredo Leona był bardzo emocjonujący, ale nie tylko ten siatkarz ma nadzieję, że 2020 będzie jeszcze lepszy. Kibice siatkówki w Polsce myślą dokładnie tak samo.